Lawenda

Każdego roku o tej porze u mnie lawendowe żniwa. Nim lawenda trafi do szafy minie jeszcze trochę czasu. Ten czas wypełniam między innymi szyciem woreczków, w których umieszczę lawendowy susz.

W tym roku do ozdobienia woreczków nie wykorzystywałam motywu lawendy, a jedynie hafty w lawendowych kolorach. Z motywem lawendy uszyłam także poszewkę na poduszkę (40x40cm). Ten piękny len zakupiłam w pasmanterii u Edyty. Ponieważ nigdzie nie mogłam dostać wypustki w odpowiednim kolorze wykonałam ją sama. Szycie poduszki z taką wypustką to dla mnie nowe doświadczenie.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę pięknych wakacyjnych dni.

To jeszcze nie święta

Na wielu blogach już świąteczne dekoracje, ale u mnie niestety jeszcze nie święta.

Chciałam jednak pokazać co zrobiłam w ostatnich dniach. Otóż na zamówienie pewnej sympatycznej osóbki uszyłam dosyć pokaźnych rozmiarów torbę. Grafikę, która jest umieszczona na kieszeni wykonała moja córka (znowu wspólna praca). Do torby dołączyłam etui wykonane z filcu i ozdobione haftem. Właścicielka torby jest miłośniczką dzikich zwierząt, stąd też te „zwierzęce” akcenty.

Inną moją pracą są ozdobione haftem ściereczki.
Po granatowym przyszedł czas na czerwony kolor. Może to tak podświadomie ze względu na zbliżające się święta.

A na koniec pochwalę się „Przepiśnikiem”, który nabyłam
w Biedronce. Jest bardzo ładny
i pomysłowo wydany. Zawiera również kilka ciekawych przepisów. Może nareszcie uporządkuję przepisy, które posiadam.

Wszystkim zaglądającym tu, życzę miłego nadchodzącego tygodnia.

Lawenda

Zakwitła lawenda, a ponieważ ostatnie dni są bardzo ciepłe roztacza wokół swój zapach. Każdego roku suszę lawendę i robię zapachowe woreczki. Zawsze robię ich więcej i obdarowuję nimi znajomych. Taki niezobowiązujący prezent cieszy każdą Panią domu.

Z lawendowym haftem uszyłam również poduszkę.