Pierwszy etap

Po szarościach nieco koloru. Jest to przymiarka do narzuty. Chociaż za mną pierwszy etap to do efektu końcowego jeszcze długa droga; zszywanie, kanapkowanie (tego etapu nie lubię), pikowanie.

Ponieważ patchwork, na tym etapie, zajmuje dość dużą powierzchnię podłogi, muszę jak najszybciej zabrać się do zszywania poszczególnych elementów. Wyrozumiałość domowników też ma swoje granice 🙂

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę miłego tygodnia 😉

Hello Sunshine

Zestawienie koloru żółtego z popielatym podobało mi się od zawsze. Właśnie w tych kolorach postanowiłam uszyć patchwork. Przez jakiś czas zbierałam tkaniny w odcieniach tych dwóch kolorów. Kiedy już miałam je zgromadzone jakoś nie mogłam zdecydować się na wzór.

Po długim namyśle i różnych kombinacjach zdecydowałam się na trójkąty równoboczne. Zabawą było układanie ich w różnych konfiguracjach aby stanowiły zadowalającą mnie kompozycję. Następny etap to już zszywanie, składanie kanapki i pikowanie.
W ten sposób powstał patchwork o wymiarach 130×170 cm. Jestem z niego zadowolona.

W trakcie poszukiwania inspiracji w sieci, natrafiłam na ogłoszone przez Gosię z Quilts My Way letnie wyzwanie. Mój patchwork spełnia wymogi, więc zgłaszam go do konkursu.

Pozdrawiam serdecznie Wszystkich zaglądających na mojego bloga i dziękuję za pozostawione komentarze.

Chłopięcy patchwork

Jeszcze przed wakacjami poproszono mnie o uszycie patchworkowej narzuty. Narzuta miała być na łóżko do pokoju dla chłopca. Chłopiec ma 15 lat, a więc odpadały wszelkiego rodzaju słodkie motywy.

Będąc w Fulnek zakupiłam kolorystycznie pasujące do siebie bawełniane tkaniny. Tkanina z motywem mapy wydała mi się idealna na chłopięcy patchwork. Kwadraty większe, kwadraty mniejsze, wszystko pozszywane, przepikowane i efekt… no chyba zadowalający. Narzuta ma 120 x 200 cm. Do kompletu uszyłam także poduszkę. Jej przód to tylko przepikowany prostokąt materiału obszyty kontrastową ramką. Plecy poduszki uszyłam ze sztruksu.

Dzisiaj za oknem szaro i ponuro. Myślę jednak, że ładna i słoneczna pogoda jeszcze powróci. Życzę wszystkim udanego tygodnia.